Czyli “intelektualne blokowanie fazowe”. I problem rozwiązany…
To tyle co ciekawszego w poniższej prezentacji:
Skoro eksperymentalnie udaje się zmniejszyć prędkość światła w próżni (zmieniając rozkład przestrzenny fali psi fotonu), to czemu nie…
Ale tak generalnie wystąpienie autora “Nauki urojonej” to tak trochę njuejdżowo zajeżdża. W dodatku Sheldrake to patentowany darwinista. Fuj.
No ładnie. Z tego, co widzę, to ci darwiniści to jakaś banda oszołomów jest…
[powyższe li tylko i wyłącznie jest przytykiem w stronę kol. hcz, który całkiem niedawno jako argument na oszołomiastość kontestatorów “Smoleńska oficjalnego” podał… niezaliczenie przez nich liczb rzeczywistych do liczb zespolonych]
LikeLike
To nie był dowód na nic, tylko taka ciekawostka.
Większości ludzi wiedza o liczbach zespolonych nie jest do niczego potrzebna i nie widzę w tym żadnego problemu. Więcej: można być ekspertem w wielu dziedzinach o liczbach zespolonych nie mając bladego pojęcia.
Jeśli jednak ktoś twierdzi, że liczba rzeczywista nie jest liczbą zespoloną, jako argumentów używając swojego rzekomo świetnego wykształcenia (i sugerując przy tym braki w wykształceniu oponentów), cytatów z wikipedii (m. in. takiego: “Liczby zespolone – liczby będące elementami rozszerzenia ciała liczb rzeczywistych o jednostkę urojoną”) i wyraźnie nie rozumiejąc, że nie oznacza to automatycznie, że liczby zespolone są liczbami rzeczywistymi, to zaczynam się poważnie zastanawiać, z kim mam do czynienia? W najlepszym przypadku z trolem…
Dowodów (ściśle związanych z katastrofą w Smoleńsku) na oszołomstwo wspomnianych “blogerów śledczych” mógłbym przedstawić wiele, tyle że niestety byłyby one znacznie bardziej hermetyczne.
LikeLike
Fajne, dzięki 🙂
LikeLike
Nie pisałem, że pisałeś o dowodzie, ale mniejsza. Skoro to tylko ciekawostka, proszę o uznanie mojego stwierdzenia o darwinistach również tylko za ciekawostkę 😉
A w polemicznym zapale 😉 zapomniałem oczywiście również dopisać, że link całkiem fajny.
LikeLike
Powinno się chyba jakoś limitować prelegentów, jakąś selekcje stosować, czy co, bo takie prezentacje to można sobie by robić na spotkaniach noetyków (taka pseudonauka), albo jak autor przyznał na kółkach miłośników New Age. Ale z tego co widzę, TED najwyraźniej wyparł się tego wystąpienia.
Zechcesz wyjaśnić? Bo nie pojmuję. Czyżbyś zaspał na lekcjach biologii?
LikeLike
Pfff… Dobrze, że ten gościu mówi po angielsku, to przynajmniej raz się za Polskę nie wstydzę :v
LikeLike
No to niestałe 😀
LikeLike